poniedziałek, 30 lipca 2012

Tłum

Nie lubię się pchać. Nie lubię ciasnoty. Męczy mnie tłum.
Po ostanim przeglądzie fotografii jakie robiłam w mieście,
tłum mnie rozbawił. Przypadkowa fotka, którą nie wiem kiedy cyknęłam.
Czasami w tłumie tez moze być zabawnie.


7 komentarzy:

  1. zdjęcie zdominował mały fotograf i myszka micky!:)

    OdpowiedzUsuń
  2. im więcej lat mi przybywa, tym mi lepiej w samotności/w małym gronie:)

    życie & podróże
    gotowanie

    OdpowiedzUsuń
  3. Powiem krótko: masakra! Jak najdalej od takich miejsc:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to nie kwestia wieku, tylko temperamentu moim zdaniem. Zgadzam się na sto procent.
      Chociaż dla mnie miasto nocą ma też swój klimat z którego warto czasem zaczerpnąć.
      Tylko potem, aby potem wrócić do swojego miejsa, w którym dużo powietrza, niebo i cisza.
      Ale zawieruszyć się w mieście jest bosko. Szczególnie kiedy jest się w dobrym towarzystwie, choć Londyn zwiedzałam samotnie i też było klawo.

      Usuń
    2. zgadzam się z Tobą Mar:)
      dorho - super Te Twoje wycieczki fotograficzne :*

      Usuń
  4. Faktycznie niechęć do tłumów przychodzi chyba z wiekiem ale myślę że nie warto ich unikać bo wtedy tak na prawdę mało byśmy zobaczyli mało zwiedzili pięknych miejsc

    OdpowiedzUsuń